Przepis na Domową pizze – to nie takie trudne


Dawno niczego nie dodawałem – co nie oznacza, że porzuciłem gotowanie. Długo zmagałem się z pizzą, jak wiecie przepisów na pizzę są setki – próbowałem różnych i jakoś nie wychodziło, albo raz się udało, a innym razem nie. Teraz już potrafię powtarzać sukces więc dzielę się przepisem na domową pizzę, która naprawdę niczym nie będzie ustępować w smaku z typowej pizzerii.

Podstawą jest ciasto – jeśli ono się uda – reszta to pikuś.

pizza domowa - przepis
pizza domowa – przepis

Składniki na ciasto – na dwie pizze:

  1. 0,5 kg mąki typu 450 – podobno pizza wyjdzie z każdej ale u mnie cięższa 650 jakoś nie bardzo,
  2. 1/3 opakowania świeżych drożdży – takich w proszku nie używałem nigdy – bo i po co skoro świeże oznaczają lepsze 🙂
  3. 2-3 łyżki stołowe oliwy
  4. 2-3 szczypty soli

Wykonanie:

  1. Drożdże kruszymy i zalewamy ciepłą wodą – ciepłą, a nie letnią, ale nie powinien to być wrzątek – czyli zagotować i odczekać z 5-10 min. Dodajemy łyżeczkę cukru, mieszamy, przykrywamy aż drożdże zaczną puszczać takie bąble delikatne. Podczas wlewania do miski powinny wydać z siebie taki syk.
  2. Mąkę przesiewamy, wlewamy drożdże, całość mieszamy drewnianą łyżką tak aby mąka zawiązała się z rozpuszczonymi drożdżami,
  3. Teraz dodajemy trochę soli – niesłone ciasto jest niesmaczne, wlewamy oliwę i całość mieszamy,
  4. Gdy wszystkie składniki mniej więcej się połączą – czeka nas wyrabianie ciasta. Na blat wysypujemy mąkę, wrzucamy ciasto i zagniatamy. Ciasto musi mieć taką konsystencję jak miękka plastelina, nie powinno też się kleić. Ważne jest aby było możliwie gładkie i jednolite – gdy podczas dokładnego wyrabiania nie przykleja się do rąk to oznacza, że  już jest ok.
  5. Formujemy kulę i lekko ją nacinamy w połowie. Ciasto możemy lekko posmarować oliwą – wtedy nie przyklei się do miski, do której ponownie przekładamy ciasto i odstawiamy na 30-40 min w ciepłe miejsce. Miskę przykrywamy ściereczką.
    Po tym czasie ciasto powinno zwiększyć swoją objętość 2-3 krotnie. Jeśli jednak tak się nie stało – nie ma co się złościć 🙂 takie ciasto też jest ok na pizzę – choć gorzej będzie je formować i wtedy lepiej użyć wałka żeby je odpowiednio uformować – takie ciasto też się upiecze ale nie będzie tak puszyste jak te, które wyrosło. Winą za niewyrośnięcie można obarczyć: nieodpowiednie drożdże lub za mało ciepłe miejsce, jeśli po 1h ciasto nie wyrosło to już nie wyrośnie,
  6. Nagrzewamy piekarnik na max u mnie 250 stopni bez termoobiegu z grzaniem od dołu i góry. Temperatura jest b ważna.
  7. Znów blat posypujemy mąką odrywamy połowę pizzy, tworzymy kulkę, przyklepujemy ją lekko – ogólna rada ciasta nie można maltretować – trzeba je rozciągać i jednocześnie je okręcać, gdy je za mocno będziemy zduszać wtedy straci całą puszystość. Formujemy koło kilkakrotnie przewracając ciasto.

Jak piec pizzę?

Otóż ja nie używam ani żadnych blach, ani kamieni, stosuje zwykły papier do pieczenia, na który przekładam ciasto – później ten papier kładę na dolnej półce na tym ruszcie z piekarnika.

  1. Ciasto pokrywamy sosem pomidorowym – może być taki jak w moim przepisie, ale można nawet użyć dobrego ketchupu do którego wcześniej wsypcie oregano,
  2. Dalej dodajemy ser starty na grubych oczkach na tarce, można dodać kilka piórek cebuli, papryki – co kto lubi, na tym polega uniwersalność pizzy, że można ją zrobić prawie ze wszystkim,
  3. Układam plasterki salami,
  4. Wstawiam do gorącego piekarnika na ok 10-12 minut – warto zajrzeć czy ciasto się przyrumienia. Ostrożnie wyjmujemy i czekamy aż składniki przestaną bulgotać 🙂

I zostaje pokroić, pałaszować i wstawiać drugą pizzę.

Dodaj komentarz